Pierwszy wyjazd tutaj tylko zaostrzył nasze apetyty bo realia na miejscu przekroczyły oczekiwania.
Piękne przestrzenne szlaki z pazurem, często trawersujące w lesie, nie trudne ale tak ułożone że jazda to czysta przyjemność.
Jak zawsze wyciśniemy z dnia wszystkie soki 

Trasa nie trudna ale pewne doświadczenie w jezdzie rowerem po górach wskazane bo całym dzień jest dość męczący i interwałowy.
Garść informacji :
Kubińska Hola i Mincoł to dwa szczyty górujące nad Dolny Kubinem o wysokości prawie 1400 metrów, konkretnie 1393 m.n.p.m.
Plan na sobotę jest dość prosty.
Po pętli, trawersami i naturalnymi ścieżkami rowerowymi oraz granią wjedziemy na szczyt z którego są fantastyczne widoki i który będzie naszą połową wyjazdu.
Popas, odpoczynek, doładowanie baterii i powrót.
Cała trasa to około 50 km i około 2000 w pionie więc trochę będzie się działo choć założenie to bardziej ambitna górska turystyka niż enduro i haratanie