Są dni kiedy wszystko układa się jak należy 🙂 Dziś było bajecznie 🙂 przeschnięte szlaki choć z fragmentami błota dla rozrywki, temperatura jak na maj przystało i słońce którego tak nam ostatnio brakowało. Trasa to klasyka – Skrzyczne, Małe Skrzyczne, Malinowa Skała, Przysłop, Barania Góra z jej trawersującym singlem i na koniec jako wisienka na torcie Magurka Wiślańska z mega zjazdem przez rezerwat Kużnie. 46 km świetnej zabawy 🙂 Dzięki takim osobom jak Patryk, Tomek i Bartek upewniam się dlaczego to dobry pomysł na spędzanie dnia w pracy, Dzięki Panowie !!!